Potrzeba silnych doznań to drugi ośrodek świadomości w naszym codziennym życiu.
Niezaspokojone poczucie bezpieczeństwa gwarantuje pozostanie na pierwszym poziomie świadomości – uzależnienie od wydarzeń i emocji, które źródła mają w psychice człowieka je przeżywającego.
Pierwsze oznaki poczucia bezpieczeństwa sprawiają, że gonitwa za bezpieczeństwem nie daje satysfakcji. Okazuje się teraz, że aranżowanie określonych sytuacji i manipulowanie ludźmi dla dostarczenia sobie przyjemnych doznań umożliwiają ciągłą zmienność życia i zaspokajają potrzebę odczuwania, że życie jest interesujące – ta potrzeba jest skutkiem dominujących cech psychicznych na drugim poziomie egzystowania – nudy, frustracji, rozczarowania, niezrozumienia.
Psychologiczna pogoń za bezpieczeństwem okazała się na tyle frustrująca, zwłaszcza po uświadomieniu sobie jej próżności, że dla ukojenia ego potrzebne są teraz przyjemne przeżycia, które ułatwią stłumienie kompleksów z poprzednich dni i zapomnienie. Przyjemności czerpane raz po raz z takich samych sytuacji, dają te tę możliwość.
O ile na poziomie przetrwania ważna była ciągłość doznań, teraz naczelnym motywem jest powtarzanie.