Receptura opowiada historię dwóch spokrewnionych ze sobą kobiet:
- Zosi – studentki architektury
- Marii Kielicz, prababki Zosi – ściśle współpracującej, jako architektka z fabryką E.Wedel.
Zosia odnajduje pamiętnik Marii i poznając jej losy, przenosi się do międzywojennej Warszawy.
Jakie rodzinne tajemnice wyjdą na jaw?
Serial pokazuje, że historia lubi się powtarzać – Główne bohaterki, to odważne kobiety, które szukają w tym prawdy o sobie. Obie spotyka podobny los związany z określeniem się wewnątrz siebie i w Świecie.
„Czym jest miłość dla mnie” i „Co i kogo kocham”
- mierzenie się z samodzielnym wychowaniem dziecka
- mierzenie się z miłością do pracy i godzeniem jej z życiem
- mierzenie się z zależnością od stereotypów społecznych
- mierzenie się z wolnością od własnej rodziny
E.Wedel – to tej fabryki dotyczy tytułowa Receptura. Nieprzypadkowo, bo:
„Szacunek do kobiet, ich pracy oraz umiejętności jest na stałe wpisany w kulturę organizacyjną E.Wedel . Kierunek ten ma swoje początki już w 1919 roku, kiedy w trudnym okresie po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, czekoladowym przedsiębiorstwem sprawnie i energicznie zarządzała wdowa po Emilu – Eugenia Wedlowa. Wprawdzie kobiety zaczęły pracować w firmie nieco później, bo w 1925 roku, jednak szybko ich umiejętności i pomysły okazały się ogromną wartością dla całej organizacji.
W 1931 roku Jan Wedel przenosi Fabrykę Czekolady E.Wedel na ulicę Zamoyskiego w Warszawie.
Budowa nowej fabryki czekolady wywołuje wśród Warszawiaków wiele emocji. Jednak dla Jana, znanego z nowatorskich pomysłów, przenosiny są konieczne, aby móc rozwijać rodzinny interes” …
(to tylko kawałek historii E.Wedel, którą możemy poznać Tutaj)
Mocnym punktem serialu są zdecydowanie utwory muzyczne.