BLOG Psychologiczno – Filozoficzny o WSPARCIU EMOCJONALNYM w PRZESTRZENI ZAUFANIA w Życiu osobistym, rodzinnym i zawodowym na Przełomach
BLOG Psychologiczno – Filozoficzny o WSPARCIU EMOCJONALNYM w PRZESTRZENI ZAUFANIA w Życiu osobistym, rodzinnym i zawodowym na Przełomach

Uwolnienie Energii, jako jeden z kroków BHP w terapii uzależnień

To ważny temat Bezpieczeństwa i Higieny Psychologicznej nie tylko dla instruktora terapii uzależnień lecz również przydatny dla innych osób pracujących z ludźmi.

Jednym z tematów jest  – Gdy ktoś nie zapłacił za wykonane zamówienie – może oznaczać, że nie może, że nie chce, nie ceni tego, co dostał/dostała, nie potrafi powiedzieć, że się pomylił/pomyliła – czy to ważne?

Dla tego kogoś, kto wziął, może ulegając chwili, emocji, a może już nie pamięta i nie chce, dla tej osoby to może nie być istotne, natomiast dla terapeuty, czy osoby wspierającej – bardzo ważne. Na niej bowiem jest teraz ciężar energetyczny – może to być pamiętanie i przypominanie, może to być poczucie oszukania, wściekłości, niezrozumienia … wiele energii braku, które są obciążeniem dla niej, czyli dla osoby, której nie zapłacono za wykonane zamówienie.

Na przełomach życiowych/uzależnieniach, rozchwianie emocjonalne jest czasem tak duże, że „osoby nie wiedzą/nie pamiętają, co robią, co zrobiły i co obiecały.  Ich umysł świadomy jest w wiecznej huśtawce od euforii do dołu. Myśli są nieskładne i to, co było ważne dzisiaj, za chwilę już nie jest ważne.

Dajesz coś, a ktoś tego nie widzi. To trudne do udźwignięcia przez obie strony, bo to potężna energia – i jak spojrzeć na nią z innej strony, to podarek, który możemy, jako terapeuci, oddać temu komuś, kto ją nam dał, zamiast pieniędzy, uznania, podziękowania…

Oddaję więc ten „prezent” który dostałam od osób, które kiedyś nie zapłaciły mi za moje wykonane usługi. Oddaję tę energię, jako prawdziwy podarek zrozumienia, bo zostałam wzbogacona o kolejne doświadczenie.

Bo jeśli ktoś coś ode mnie wziął, to uznał, że to mam, a skoro mam i ktoś inny nie chce mi zapłacić finansowo za to, to być może uważa, że mam więcej. I tak właśnie jest.

Więc ofiaruję moim pacjentom, klientom, to, co mam i weźcie na zdrowie, niech się darzy. Ofiaruję to, co dostaliście, bez oczekiwań już.

To prawdziwe energetyczne uwolnienie, darować komuś to coś, skoro ktoś nie ceni nas samych i naszej pracy i wpływu. To ważne uwolnienie, bo pozostajemy wtedy w energii docenienia samych siebie , bez oczekiwania, że ktoś nam coś w zamian za tę naszą czasem niewidoczną energię, odda.

Jaka to piękna transformacja energii braku w energię rozwoju 😊

W każdym czasie można go zrobić, nawet wobec spraw sprzed wielu lat.

 

cdn.