W obliczu ciągłych zmian, które w Życiu po prostu SĄ ZAWSZE, ciekawe jest je obserwować na różnych poziomach – u Siebie lub w swojej rodzinie, czy też firmie. Ciekawie jest zobaczyć „Stare” i „Nowe” Wersje” i je aktualizować.
Robię i proponuję zwykle od czasu do czasu małe aktualizacje. Czas na te aktualizacje warto znaleźć, bo okazuje się często, że tak wiele się zmieniło przez ostatnie lata i zarówno my jak i świat, znajomi, firma, nie jesteśmy już tacy sami. W tym artykule rozpatrzę podejście od strony 7 poziomów.
- W otoczeniu
- W zachowaniach
- W umiejętnościach
- W przekonaniach
- W rolach/utożsamieniach
- W sensie własnych życiowych ról
- W Przestrzeni sensu własnego życia
Ad 1. Łatwo zauważyć i zaktualizować telefon, porządek w kuchni, czy też system w swoim komputerze. Trudniej – o aktualizacje w oprogramowaniu dla firmy, lecz jeszcze to w miarę można znieść.
Nasze ciało się ciągle zmienia, czy chcemy, czy nie chcemy.
A co z aktualizacją wiedzy?
Zmieniają się teorie naukowe – fizyka, biologia i psychologia nie opierają się już na tym samym co kiedyś fundamencie. Sami twórcy zaktualizowali już swoje teorie, a biznes często nie nadąża. A my?
Z jakich korzystamy źródeł? Czy wszystko jest aktualne? Co się zmieniło? Czy czasem niektóre systemy nie są już przestarzałe i może warto je wyrzucić?
Ad2. Gdy bardzo nam zależny, nawet jesteśmy w stanie nauczyć się zmiany zachowań na co dzień, gdy jesteśmy sami, choć to już trudniejsze w życiu, a łatwiejsze w biznesie, gdy ktoś patrzy.
Ad3. Aktualizacje umiejętności najszybciej widać na papierze i tutułach oraz po tym, jak wychodzą nam różne czynności, które nie wychodziły wcześniej – na przykład jazda samochodem, posługiwanie się językiem obcym, czy też programem lub urządzeniem.
Jeśli chodzi o umiejętności wobec spraw ludzkich – tu jest pewna trudność, bo nie da się ich zobaczyć i zaktualizować szybko. Widać dopiero po czasie. Kiedyś sądzono inaczej, dziś wiemy, że aby coś naprawdę umieć, potrzeba nie tylko wiedzy, lecz również doświadczenia.
Ad4. Czy widać łatwo zmianę przekonań, skoro one są głęboko w nas zakorzenione i odzywają się zwykle w konfrontujących nas sytuacjach? Sądzimy, że tak, lecz czy jesteśmy pewni?
Samo zapewnienie siebie, czy kogoś, nie wystarczy.
Ad5. Z rolami, jakie pełnimy w życiu jest pozornie łatwiej, bo z roli ucznia przechodzimy do roli szefa, rodzica, czy małżonka.
Lecz znowu jest pytanie, czy tak rzeczywiście się stało? Bo tupiący nogą szef, czy też złoszczący się i obrażający na kogoś rodzic, czy jest w roli szefa, rodzica, czy dziecka z przedszkola? Jaka rola nie została zaktualizowana? A może nigdy nie była zakończona.
Ad6. Poziom Sensu bycia w danej roli, też często nie jest aktualizowany, zarówno w życiu jak i w biznesie. W zmiennych czasach inny jest sens roli rodzina, czy szefa. Niektóre role nam już nie służą i nie musimy ich trzymać.
Jednym z częstszych przykładów jest pracownik, który chce przejść na bycie przedsiębiorcą, lub odwrotnie – przedsiębiorca, który uświadamia sobie, że rola szefa nie jest dla niego.
Ad7. Poziom sensu Życia dopiero od niedawna jest na tapecie zarówno w życiu osobistym, jak i w biznesie. I to nie wszędzie, bo nadal pokutuje spojrzenie od strony widocznej a nie głębokiej wewnętrznej zmiany.
Jak tu oddzielić życie osobiste od zawodowego, skoro wszędzie idziemy z naszym umysłem, sercem, ciałem, zachowaniami, umiejetościami i przekonaniami?
Nie da się oddzielić siebie od siebie, bo wtedy właśnie tworzy się konflikt wewnętrzny, który czujemy i przekazujemy dalej swoim nastawieniem i zachowaniami.
Czy nie warto zaktualizować i spojrzeć inaczej?
- Na Work Life Ballance?
- Na Świadomość Siebie?
- Na Modele motywacji wewnętrznej?
- Na traumy i emocje na co dzień?
- Na Cele, planowanie i ambicje
- Na naciski?
- Na drogę własnego życia?
- Na Siebie, Świat i Ludzi
- Na Indywidualizację?
- Na STOP i działanie?
Tak wiele jest już inaczej, a pewne tematy są całkiem odwrotne niż kiedyś.
Widzisz to?