BLOG Psychologiczno – Filozoficzny o WSPARCIU EMOCJONALNYM w PRZESTRZENI ZAUFANIA w Życiu osobistym, rodzinnym i zawodowym na Przełomach
BLOG Psychologiczno – Filozoficzny o WSPARCIU EMOCJONALNYM w PRZESTRZENI ZAUFANIA w Życiu osobistym, rodzinnym i zawodowym na Przełomach

Za dużo myślę!

Czytaj i słuchaj 🙂 Piękny tekst – Erill

Nostalgicznie – I tak dzieje się w czasie zmian

„Od kilku dni jestem rozproszona,

Gubię swój kubek, bo nie rejestruję, gdzie go położyłam,

Taki stan jest mi znany sprzed kilku lat…

Obecnie, gdy coś gubię,

Wiem, że coś bardzo mocno angażuje moje myśli,

Na tyle intensywnie, że nie starcza mi energii

na uważność w każdej chwili

I zdałam sobie sprawę właśnie,

że jeśli za dużo myślę,

O tym, co powinnam czuć,

To właśnie tak się dzieje,

Bo zamiast BYĆ w jakimś stanie,

Czy to emocjonalnym, czy fizycznym,

Ja poświęcam ogromną część swojej uwagi i energii,

Na analizowanie, wspominanie, rozkminianie tematu,

Który w zasadzie tego nie wymaga,

Bo wszystko, co miało być pomyślane,

przeanalizowane, czy przegadane,

Już dawno JEST

Tylko ja się katuję myślami,

które nie pozwalają mi w zasadzie Żyć

Kiedyś, dokładnie tak działałam codziennie,

Myślenie, myślenie, myślenie,

Przeżywanie tego, co było, rozpamiętywanie,

Wymyślanie innych scenariuszy do tego, co było,

Lub co się może wydarzyć…

I dopiero dzisiaj czuję, jak obciążające to jest,

Szkodliwe dla mnie, zabierające mi radość z codzienności,

A także, wobec tematu ogromne zmęczenie, znużenie

i przemyślenie, które finalnie zastępuje mi CZUCIE czegoś,

To trochę, jak przy zakochaniu.

Obsesyjnie myśli się o tej drugiej osobie,

Co ona robi, zrobi, powie,

Jak ja odpowiem, jak się poczuję…

I tak produkuje się te myśli i scenariusze w głowie,

bardzo różne,

Od pięknych i różowych, po bardzo mroczne,

Aż docieram do punktu,

w którym zamiast być zakochana,

to jestem „zamyślana”

Bo ciągle myśląc, nie mam już żadnej energii, by czuć

I ta analogia,

dlatego, że zobaczyłam,

jak czuję miłość wobec osób dla mnie najważniejszych,

a jak „myślałam miłość” o osobach,

które kiedyś były dla mnie ważne,

I to są całkowicie inne jakości

W zasadzie tym moim wymyślanym miłościom,

Było bliżej do obsesji, niż do czucia,

I dopiero, kiedy znam drugą stronę, czyli czucie

– ciepła, błogości, bliskości, intymności,

które rozlewa się po całej mnie –

I to zarówno obok osoby, którą kocham,

Ale i też, gdy jestem z daleka,

I do tych uczuć dochodzi jeszcze tęsknota,

Jestem w stanie pojąć,

ile wcześniej było w mojej miłości CZUCIA

a ile obsesyjnego MYŚLENIA o kimś.

Kocham możliwości mojego mózgu,

Jednocześnie wiem, że jego największa siła i potencjał,

Potrafi skutecznie zmienić mnie

Z człowieka,

w analizująca maszynę,

która przestaje czuć,

Bo nie ma na to energii”

 

Muzyka – Dirt Rhodes by Kevin MacLeod
Link: https://incompetech.filmmusic.io/song/3650-dirt-rhodes
License: https://filmmusic.io/standard-license