„Ziemia więcej mówi nam o nas niż wszystkie książki, bo stawia nam opór mierząc się z przeszkodą.
Człowiek poznaje siebie, ale aby dosięgnąć Ziemi musi mieć jakieś narzędzie, musi mieć hebel albo pług.
Orząc pole rolnik, skiba po skibie wydziera w przyrodzie powoli kilka tajemnic, a prawda, którą odkrywa, ma sens ogólny.
Tak samo samolot, to narzędzie linii powietrznych, stawia człowieka wobec wszystkich odwiecznych problemów.
Mam jeszcze w oczach noc mojego pierwszego lotu do Argentyny, ciemną noc, w której migotały tylko niczym gwiazdy nieliczne światła, rozrzucone na równinie w oceanie ciemności.
Każde z nich oznacza cud, świadomość ludzką.
W tym domu ktoś czytał rozmyślał lub otwierał przed kimś serce,
W tamtym – usiłował może zbadać przestrzeń trudził się nad odliczeniami mgławicowej Andromedy
Tam znowu kochano.
Światła płonęły tu i ówdzie na równinie i żądały należnego im pokarmu.
Nawet najdyskretniejsze światła w domu poety, nauczyciela i cieśli,
Ale wśród tych żywych gwiazd, ileż okien zamkniętych, ile gwiazd wygasłych ludzi uśpionych.
Starajmy się zbliżyć wzajem, szukajmy porozumienia z kilkoma z tych świateł rozrzuconych na równinie”
…………………………………..
„Mam jedną nieodpartą potrzebę: uważać, że wszystko jest proste. Proste jest urodzić się. Proste jest dojrzewać. I proste jest umrzeć z pragnienia (…) Tylko Duch jeśli tchnie na glinę, może stworzyć człowieka”.
Filozofia i poezja „Ziemi, planety ludzi”, książki osnutej na przeżyciach pisarza-pilota, kształtowała się w chwilach najtrudniejszych, gdy życie i ,śmierć ocierały się o siebie. I może dlatego ta opowieść jest pochwałą Człowieka. Człowieka czynu, odwagi, wiary. „Ziemia, planeta ludzi” nie jest powieścią, nie jest pamiętnikiem ani esejem filozoficznym. Jest poezją wolności Człowieka i jej apoteozą.
Antoine Marie Jean-Baptiste Roger de Saint-Exupéry – francuski pilot, pisarz i poeta. Autor Małego Księcia (1943), jednego z najważniejszych utworów literackich XX wieku.